Waszym zdaniem:
sklep wędkarski z Warszawy
Ja uczęszcam na zumbę od jakiegoś roku i na zajęciach czuję się świetnie ,tak jak mówiłaś nie jest to taniec ale pewna forma fitnessu co nie znaczy ,że niema dobrej zabawy.Po zajęciach chociaż spocona to czuję się świeższa i dobrze mi z tym ;)
Uwielbiam twój kanał <3
Łał naprawdę grałaś w siatkówkę!?😀 Ja teraz gram ale też uwielbiam tańczyć. Czy to szkolne dyskoteki czy czasami wesela (wiem banał😂) kiedy idę z rodzicami...
Pozdrawiam 😘
Tańczę taniec klasyczny,dokładnie balet, przez rok łączyłam go z hip hop-em. Znajomi bardzo się zdziwili gdy im powiedziałam, ponieważ charakterem nie pasuje do tego tańca,lecz odnajduje w nim odzwierciedlenie siebie. Balet uczy pokory, perfekcionizmu i nie tylko. Bardzo zgadzam się z tym co powiedziałaś :)
Kayka, czy tańczyć można zacząć w każdym wieku?
Ja tańczę taniec klasyczny od dziecka i stąd moje pytanie: byłaś w szkole baletowej ? Zauważyłam że czasami w twoich filmach pojawiły się wstawki gdzie stoisz na pointach :) a co do mojego charakteru to wszyscy moi nowi znajomi byli zdziwieni gdy się dowiadywali, więc raczej po mnie by się nie spodziewali :D twoje filmiki są świetne!
Czy polecasz jakąś szkołę tańca we Wrocławiu?
Mam takie pytanko czy w wieku 13 lat mogłabym już zacząć tańczyć jazz ponieważ to było moje marzenie od kilku lat i jestem bardzo sprawna bo chodze na akrobatyke sportową ?
ale jesteś pozytwywnie świrnięta :))
Pamiętam jak w przedszkolu miałam zajęcia taneczne :D Jak pani nam opowiadała o Tańcu z Gwiazdami i uczyliśmy się układów... Albo jak w miejskim "teatrze" (inaczej tego nie nazwę) tańczyłam w tiulowej spódniczce, a na patyczku miałam wstążkę. Jak ja kochałam taniec ze wstążką :D Kilka lat później mama zapisała mnie na tańce towarzyskie. Chodziłam przez 2 lata i byłam na jednym obozie. Najfajniej tańczyło mi się sambę, ale moim ulubionym tańcem był chyba walc angielski i pasodoble. Miałam wystąpić na turnieju pokazowym, ale mój partner się spóźnił i wróciłam do domu zanim się zaczął turniej. Potem przez rok chodziłam na taniec nowoczesny, ale w ogóle się w nim nie odnajdowałam. Teraz czasami potańcuję w domu, albo jak gram w Just Dance na PS3, ale tak to nic. Marzę o zapisaniu się na reggaeton, ale najbliższe zajęcia są we Wrocławiu (mieszkam w Oleśnicy), ale podwozić mnie nie ma kto :/ Niby tam wprowadzają u nas nowe style taneczne (capoeira itd.) ale nie jest to dla mnie :<
A ja zdecydowanie trzymałem się z daleka od nieznanych, orientalnych tańców. Miałem przygodę z towarzyskim, ale gdziekolwiek poza szkołą ciężko zatańczyć, do tego ta sztywność, zamiast poważnego skupienia na prowadzeniu, było raczej trzaskanie układów. Lubiłem tańczyć, ale zabierało mi to przyjemność. Dodatkowo szukałem tańca w parze. Jestem totalnym introwertykiem programistą, a w tańcu czuję się jak ryba w wodzie mimo, że jestem inny i ogólnie nie lubię przebywać wśród tłumu ludzi, w tańcu jest inaczej.
Przypadkiem trafiłem na jasną stronę salsy. Tzn. okazało się, że salsa, którą w tv widziałem niby nazywa się salsą, ale tu się liczyło show, szybkość, nauczony uklad na pamięć i facet porusza się bardzo zniewieściale.
Poznałem salsę od innej strony - social dance. Świetna społeczność, możliwość tańczenia na licznych salsotekach. Facet wygląda męsko i nie kręci tyłkiem! Kobiety są sexy. To co bardzo mi się spodobało: prowadzenie. Na początku nauczysz się z dziesięć figur i bez słowa płynnie prowadzisz partnerkę, przy tym łącząc figury, kombinując tak że kilka prostych figur wygląda na całkiem coś innego.
A gdzie tu wpisać westo coast swing? :)
Ale piękna ta czerwona sukienka o.O gdzie kupiłaś? ;)
Ja zaczęłam tańczyć w 1 klasie podstawówki taniec towarzyski. Chociaż najlepiej mi nie szło, bo po 5 latach znalazlam się w G a potem F kochałam to co robię. Teraz jestem w 1 klasie gimnazjum i niestety wraz ze zmianą planu godzin zmieniły się godziny zajęć, które kompletnie mi nie pasowały. Ja kończę lekcje o
14:20 a zajęcia na drugim końcu miasta o 15. Musialam zrezygnować. Przepłakałam wiele nocy, bo tęsknię za ludźmi, których znam już połowę mojego życia. Ale gdy jeździłam na obozy (byłam aż na dwóch xd) mieliśmy dodatkowe zajęcia z hip hopu. Spodobało mi się. Dopiero po drugim obozie zapisalam się ma hip hop. W poniedziałki i środy miałam TT a w piątek HH chociaż czasem musialam się zrywać z HH przed turniejem. Teraz mamy zajęcia 3 razy w tygodniu i nie wyobrażam sobie z tym skończyć. Ja płaczę jak nie mogę iść na zajęcia bo np. muszę iść do kościoła (bierzmowanie i te sprawy). Kocham to co robię i jak to powiedzial jeden z trenerów:
"Nieważne jak glupio wyglądasz robiąc coś, nieważne czy inni będą się śmiali, ważne że robisz to co kochasz..."
Ja tańczyłam od 5 roku życia, początkowo taniec towarzyski, a jak mialam 10lat dostałam sie do ogólnokształcącej szkoły baletowej w Warszawie. Najlepsze 7lat mojego zycia, w szkole od 7-17 w czym kilka godzin tańca dziennie, poza baletem odkryłam tam taniec współczesny ktory kocham do dzisiaj, aż przyszła kontuzja i z tańca musiałam kompletnie zrezygnować :< Super kanal, pozdrawiam :)
Co to jest za piosenka z 4;01. Poproszę o tytuł i ślicznie dziękuje ;D
Ej piękna ja tańczę zumbę! i zakochałam się w niej po uszy :D
Czy mogę jeszcze zacząć tańczyć balet w wieku 13 lat? Czy to nie za późno na naukę od podstaw?..
czy mażoretki to też taniec, czy bardziej forma tańcopodobna?
Hej Kayka. Tez tancze salse, ale to tango jest moja wielka miloscia. W przeszlosci probowalam wielu rodzajow tanca, ale to te latynoskie graja mi w duszy. W moim przypadku to muzyka byla takim drogowskazem do wyboru tancow w ktorych poczulam sie swietnie. Mysle, ze jezeli komus podoba sie dany styl muzyczny to i tanczenie do niego bedzie super! :)
Chcecie więcej? - niestety brak ciekawych informacji po obejrzeniu.